Dokładnie 125 lat temu, 28 grudnia 1895 roku w Salonie Indyjskim Grand Cafe w Paryżu Bracia Lumiere zaprezentowali swoje pierwsze filmy. Przy pomocy skonstruowanego przez nich kinematografu pokazali m.in. pierwszy zarejestrowany film na świecie, czyli „Wyjście z fabryki”.

Legenda głosi, że w trakcie negocjacji z przedsiębiorcą prowadzącym Salon Indyjski, zaproponowali mu udział procentowany w sprzedanych biletach. Właściciel kawiarni, nie wierząc w powodzenie przedsięwzięcia i wątpiąc w przyszłość wynalazku Braci Lumiere, odmówił i zażądał stałej opłaty za wynajem swojej przestrzeni. Kilka lat później musiał tego słono żałować, pokazy w Salonie Indyjskim przyciągały tłumy widzów spragnionych zobaczyć „ruchome obrazy” na własne oczy. Największe wrażenie zrobił na nich „Wjazd pociągu na stację w La Ciotat”, który znani wynalazcy zaprezentowali w 1896 roku. Podobno widzowie obecni na pierwszym pokazie tego filmu, uciekli z przerażenia widząc pociąg zbliżający się do nich na ekranie…

Jak wygląda kino dziś, wszyscy wiemy. Komfortowe fotele, ogromny ekran i najnowocześniejsza technologia. Od 125 lat oglądanie filmów stanowi jedną z najbardziej popularnych rozrywek. Filmy mogą bawić, przestraszać, ale przede wszystkim uczyć nas czegoś nowego o świecie.

W związku z tym, że w myśl dzisiejszych regulacji rządowych, związanych z pandemią Covid-19, nie możemy do Was przyjechać w wersji namacalnej… przyjedziemy w wersji wirtualnej. Na specjalnej podstronie: Jubileuszu wspólnie z miesięcznikiem KINO przygotowaliśmy bezpłatne seanse klasycznych filmów, z których każdy wniósł coś wyjątkowego do światowej kinematografii.

Zaczynamy od wyjątkowej kompilacji filmów, które Bracia Lumiere zaprezentowali przez pierwsze 10 lat swojej działalności. Dla wytrawnych kinomaniaków przygotowaliśmy klasyczny dokument „Człowiek z kamerą” w reżyserii Dżigi Wiertowa, który nieustannie od 1928 roku inspiruje całe pokolenia filmowców. Zainspirował też brytyjską grupę The Cinematic Orchestra do nagrania ścieżki dźwiękowej do tego wyjątkowego filmu (do posłuchania tutaj: https://cinematicorchestramusic.bandcamp.com/album/man-with-a-movie-camera). Dla wielbicieli science fiction mamy „Podróż do krainy niemożliwości” George’a Meliesa, czyli pierwszego prawdziwego reżysera filmowego. Ta niesamowita, ręcznie kolorowana (!) animacja broni się nawet dziś, w dobie super szybkich komputerów.

Szukacie mocniejszych wrażeń? Dostarczy je na pewno jeden z pierwszych horrorów na świecie, sztandarowe dzieło niemieckiego ekspresjonizmu, czyli „Gabinet Doktora Caligari” Roberta Wiene. Polecamy również pierwszą wersję „Narodzin gwiazdy” z 1937 roku.

Zapraszamy do wspólnego celebrowania 125 lat kina!